W połowie maja (dokładnie od 12
do 14 maja) przypada kilka dni, kiedy pogoda spłata nam figla. Wtedy to
mamy do czynienia ze spóźnionymi wiosennymi przymrozkami. Skąd się wzięła nazwa "zimni ogrodnicy"?
Po prostu zazwyczaj te chłodniejsze dni przypadają w męskie imieniny.
Stąd też zimni ogrodnicy mają imiona: Pankracy, Serwacy, Bonifacy.
"Zimnych ogrodników" nazywa się również "świętymi złodziejami".
15
maja to natomiast zimna Zośka i Izydor Oracz. Nazwa ta również pochodzi
od imion osób obchodzących imieniny. Po zimnej Zośce - według tradycji -
nie powinno już być przymrozków.
Pożyjemy i zobaczymy co będzie się teraz działo !!
Pozdrawiam wszystkich użytkowników Zambulandii
There are no comments yet.
Leave your comment, start the discussion!