"W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku historyk brytyjski Alan Bullock wydał książkę "Studium tyranii" , dotyczącą takiego jedynego, w ząbek czesanego, z szaleńczo uwodzicielskim wąsikiem.
Co napisałby dziś?W dobrej ubeckiej rodzinie narodziły się śliczniutkie, malutkie bliźnięta. Niedobry tatuś słabo lubił swoje progenitury chociaż dziełem jego były. Mamusia natomiast, jak to matka , kochała i dbała o bezpieczeństwo swoich malutkich. N.p. gdy wchodziła do sklepu przywiązywała swoje skarby do latarni, żeby nie zrobili sobie krzywdy.Wspaniali chłopcy wyrośli... no dobra, lekka przesada, osiągnęli wiek dojrzały...też nie! Ale by się Bullock namęczył!
Dobra, jedziemy dalej.
Jeden z chłopców został psychopatą a drugi pierdołą.
Nie jestem historykiem i…