rennik's blog

rennik
68, Rogozno, Poland

10.08.2014

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=svut_cBQuA4


09.08.2014

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=jqtokUVr8xY


22.07.2013

Mo­je żag­le poz­ry­wał wiatr złych po­kus,
kiedyś tak pełnych ra­dości i szczęścia.
Jes­tem da­leko, dry­fuje wśród twarzy dusz
smut­nych i in­nych.
Choć tak da­leko, lecz blis­ko myśla­mi,
budzę się z Tobą, by żyć.
Two­je ciepło, Two­je myśli, Two­ja wiara i pa­mięć,
roz­grze­wa mo­je ser­ce za dnia.
Płynę po­woli, by znów się urodzić,
w życiu choć krótkim nie być prze­ciętnym,
i w swej miłości do Ciebie trwać.
Kiedyś po­wieje wiatr wspólnych marzeń,
przyb­liży znów do siebie nas.
Noc głucha nad­chodzi, za­tapiam się w myślach, za­tapiam się w To­bie.
Jes­teś blis­ko, mam Cię w so­bie, mam Cię w ser­cu,
które dla Ciebie…


Kiedy wie­czo­rem sta­je przed lus­trem, na­bieram wodę w dłonie i zmy­wam z twarzy uśmiech, tyl­ko po to by ra­no go znów założyć....wte­dy myślę o To­bie
i uśmie­cham się nap­rawdę..
Przy To­bie nie zmy­wałabym te­go us­mie­chu z twarzy...bo wte­dy szczęście sa­mo ma­lowałoby mi ten us­miech na twarzy...ma­lowałoby miłość
Przy To­bie każdy dzień byłby uśmie­chem, ra­dością czymś pięknym i nieok­reślo­nym...byłby wie­cznością...
Dziś wie­czo­rem stanęłam przed lus­trem nab­rałam w ręce wo­dy...i zat­rzy­malam w pół kro­ku
z myślą ze te­go nie ro­bić...
może war­to zaufać in­tuic­ji,,,która pod­po­wiada by po­wie­dzieć Ci pros­to w oczy co czu­je...
bo nie wstydzę się te­go
nie wstydzę się swo­jej…


20.01.2014


http://www.reduction-image.com/mpeg-creation2/temp/a4k71q0oobisnlts40p0ejbt76/img15.dreamies.deimg459bh7s5pftt4ni


Przyjdź do mnie we śnie, kiedy śpię
Odziana w zwiewny gwiezdny pył
I ramionami otocz mnie
Bym chociaż we śnie z Tobą był!
Przyjdź do mnie we śnie, kiedy śpię
I szepnij cicho wprost do ucha
Bym chociaż we śnie z Tobą był!
Bo zanim zasnę ciszy słucham...
Przyjdź do mnie we śnie, kiedy śpię
Na chwilę zabierz mnie do nieba
Bo zanim zasnę zimno mi...
Twojego ciepła mi potrzeba!
Przyjdź do mnie we śnie, kiedy śpię
Niech całe życie snem się stanie!
Ty kiedyś przyjdziesz, ja to wiem
I już na zawsze pozostaniesz!
Już nigdy więcej nie zawołam
Byś…


Czy pozwolisz mi siebie kochać...
chociaż tak malutko, cichutko?
Nikt nie będzie o tym wiedział,
Nawet księżyc nie zauważy mnie,
gdy będę kochać cię...
Może tylko wiatr dosłyszy bicie mego serca.
Może wiatr przyniesie ci mój szept
cichy... skromny...
Szept, w którym będzie zawarte wszystko
to, co zawiera moje serce...
Tylko ty nic nie wiesz...
nic nie czujesz...
A chciałam przecież tylko...
żebyś spojrzał na mnie...
i uśmiechnął się tylko..
Przez chwilę czułam ciepło,
które promieniało od ciebie...


Tańczę w deszczu
Boso stąpam po trawie
Krople uderzają moją twarz
Włosy mokre okrywają spojrzenia blask
Tajemnica i niepewność
Aura spokoju
Ciszy smak
Widzę Cię w oddali
Mgła zakryła Ci twarz
Obserwujesz każdy mój ruch
Tęskniąc dotykasz cień zakręcony
Toniesz we łzach
Myśli nie dają Ci spać
Intrygujesz moje zmysły
Pobudzasz wyobraźnię
Nie mogę przestać patrzeć w Twą stronę
Próbuję dostrzec Twoją twarz
Uchwycić spojrzenie
Dodajesz mi sił
energii i blasku
Tańczyć zaczęłam tylko dla Ciebie...
Wszystko inne przestało się liczyć
Śmieję się głośno... czekam na Ciebie


01.07.2013

Naj­pierw była nieśmiałość
od niej wszys­tko się zaczęło…
wy­miana spoj­rzeń, choć tyl­ko kątem oka
jak­by od niechcenia…
minęliśmy się…
Do dzi­siaj pa­miętam Twój zapach
ta­ki inny…cudowny…
obej­rzałem się…i wtedy
nasze oczy spot­kały się na dłużej…
głupia sprawa…pomyślałem
ale było to jed­nak miłe uczucie…
Później był pisk opon
nie wiele pamiętam
ja­kieś pos­ta­cie, krzy­ki, wy­cie syren
wszys­tko stało się ciszą…
Gdy ot­worzyłem oczy
uj­rzałem pochy­lone­go na­de mną aniołka…
pew­nie umarłem…pomyślałem…
wszys­tko było za mgłą
ta­kie obce…
tyl­ko za­pach wy­dał mi się ja­kiś znajomy…


17.03.2015



Są jed­nak ta­kie marze­nia, które przyćmiewają nam codzien­ne życie. Nie do­ceniamy piękne­go świata i wspa­niałych osób wokół nas. Rzeczy­wis­tość co­raz częściej nas roz­cza­rowu­je, gdyż w marze­niach wszys­tko było inaczej, le­piej. Nie pozwólmy so­bie marzyć w ten sposób. Nie zat­ru­waj­my włas­ne­go życia tym, co nie is­tnieje po­za gra­nica­mi naszych wyob­raźni. Szu­kaj­my szczęścia bliżej. Spróbuj­my od­na­leźć je w sza­rej codzien­ności. Nie chodzi mi o to, by nie marzyć w ogóle. Sądzę po pros­tu, że trze­ba z ni­mi uważać. Pa­miętaj­my o tym, że marze­nia mu­simy reali­zować !


← previous 1 2 3 next
Blog
Blogs are being updated every 5 minutes