ewka11's blog

ewka11
55, Knurów, Poland

17.12.2009

Czasami nie trzeba umierać,
by być martwym...
Wystarczy tęsknić za czymś lub kimś
co jest nie osiągalne...
To prawie to samo,
człowiek czuje się wtedy,
jakby zakazano mu oddychać,
czuć pozytywne emocje..
Czy wtedy człowiek nie jest martwy?
Jego dusza...?
Żyje tylko ciało!
Które błąka się pośród innych,
próbując znaleźć szczęście...


Gdzie jesteś w te dni

pochmurne i słońcem

rozświetlone…

Twoje echo

wciąż przychodzi by

pukać do moich

myśli.

Przewrotnie powraca

po chwili

to uczucie…

Gdy zamykam

oczy gdzieś

na dnie schowanych

obrazów przytulasz

mądrze wątpliwości…

Ciebie tu nie ma…

Słyszysz!?

Krzyczę w pustkę

byś w końcu

odszedł z

moich dni…

Depczę przeszłość,

wymawiam twoje

imię wtapiając je

w zaklęcie zapomnienia.

Nie będziesz już

istniał…

W moim wymiarze

cię nie ma.


Dlaczego mam zrozumiec i wybaczyć wszystko :

Dlaczego muszę być wyrozumiała dla każdego?
A mnie nikt nie może zrozumieć?


Ścieżki do nikąd

Ból od żródeł do rzeki

Oczy rozlane cierpieniem

Tak bliskie bliskim

I tak dalekie spojrzeniem

Czas się zatrzymał

Tworząc niewidzialny mur

Między nimi a światem

I nic nie jest już tak realne

Jak ciało bólem rozdarte

Serce pchnięte żalem

Rozum zbiegiem

Poszukiwany za pamięć

Oddalony od życia

Własnym trybem

Postawiona kropka

Nad plonem istnienia

Rozłupana nadzieja

Oddała ostatnie tchnienie

/ Senna K. /


Tak niewiela ona miała...
Tak niewiele ona chciała...
Gdy go poznała tak wiele w jej życiu zmienił,
Bardzo wiele w jej życiu przemienił.
Kochała go nad życie,
Pragnęła mu oddac całe swe życie.
Każda chwila spędzana z nim,
Dawała jej mnóstwo szczęścia i sił.
Robiła wszystko co tylko chciał,
Na pstryknięcie palców zawsze ją miał.
Ona tylko go widziała,
Świata po za nim inego nie miała.
Potrzebowała miłości,
Której nie doznała w młodości.

Gdy mówiła "bardzo cię kocham",
On odpowiadał że ją też- bez słowa "kocham".
Bawił się nią, wiedział że naiwna była,
I we wszystko co jej powiedział…


Chłopaki jesteście wielcy dziękujemy :))))





Krążą po świecie,
błądząc w ciemnościach,
ukrywają długo swoje oblicze,
by potem zaatakować.

Bez nadziei w sercu,
bez uczuć tak bliskich,
śmierć jest ich przyjacielem,
może jedynym zbawicielem.

Bawiąc się emocjami,
szydząc z ludzkich słabości,
mając tyle w sobie złości,
by niszczyć lub być zniszczonym.


Dzieci ciemności,
nigdy nie zaznają spokoju,
pogrążeni w wiecznym chaosie,
swojej mrocznej egzystencji.


13.12.2009

...struna

do bólu napięta
smyczkiem zaledwie muśnięta
zamiast nuty kojącej
jęk przeraźliwy wydała

ból duszy rozdzieranej
kości wypalił do szpiku
usta słów wichrem wykrzywił
zostawił je w niemym krzyku

słońce bezlitosnym gorącem
kości spaliło na biało
ogień źrenic czym zgasić
w oczach łez nie zostało

grot strzały zatruty
utkwił w sercu i pali
powolną śmierć mu zadaje
za to że kochało


Cztery świece spokojnie płonęły.
Było tak cicho, że prawie usłyszałbyś ich rozmowę.


Pierwsza powiedziała:
Ja jestem POKÓJ - niestety, ludzie nie potrafią mnie chronić.
Myślę, że nie pozostaje mi nic innego jak tylko zgasnąć.
I płomień tej świecy zgasł.


Druga powiedziała:
Ja jestem WIARA - niestety nie jestem już nikomu potrzebna.
Ludzie nie chcą o mnie nic wiedzieć, nie ma sensu żebym dalej płonęła!
Ledwo to powiedziała, lekki powiew wiatru zgasił ją.


Bardzo smutna trzecia świeca powiedziała:
Ja jestem MIŁOŚĆ - Nie mam siły już dalej płonąć.
Ludziom…


15.02.2010

Miłości prawdziwa, czysta i szlachetna.
Miłości, co zespalasz dwa ludzkie serca,
i mówi się o tobie, że jesteś wieczna.
Miłości przejrzysta, jak błękit nieba,
drogocenna, jak szlachetny kamień,
miłości jasna, jak słońce.
To nie ważne, w którym przychodzisz czasie,
czy w szalonych latach młodości,
albo kiedy siwy włos prószy skronie.
Ważne, że jesteś, że trwasz w nas,
że chcesz być, naszym już stałym gościem.
Miłości niepojęta, jak pęk róż,
zerwanych w rozkwicie.
Miłości, która idziesz z nami przez życie,
bo jaki jest człowiek ubogi,
jak…


Blog
Blogs are being updated every 5 minutes